czwartek, 19 września 2013

Przecier z pomidorów - cudeniek część 3

Pomidory, pomidory, kto ich nie lubi, zwłaszcza o tej porze roku, kiedy są najsmaczniejsze.

Przecier własnej roboty nadaje się do sosów, zupy pomidorowej, jako dodatek do bigosu i jeżeli ktoś ma życzenie, może pić sam prosto ze słoiczka. Mniam, mniam, samo zdrowie. A jakie dobre... sami spróbujcie.

Składniki:
pomidory - ile mamy
sól
cukier do smaku


Pomidory myjemy, delikatnie nacinamy skórkę na górze, wkładamy do wrzątku, ja gotuję wodę w dużym garze i wrzucam po kilkanaście i od razu wyjmuję.
Następnie obieram skórkę i wycinam środek. Kroję prosto do gara na drobne kawałeczki i gotuję, gotuję dobrych parę godzina, aż miąższ się rozgotuje, a woda wyparuje. Następnie przecieram drewnianym wałkiem przez metalowe sito. Gotuję jeszcze przez 1-2 godz. Doprawiam solą i cukrem do smaku (wedle uznania).
Nasz przecier gotowy. Zlewam do słoiczków i pasteryzuję 15 minut.


Smacznego!




1 komentarz:

  1. Super blog..... jak tu smakowicie , tylko przetwory robić :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że ze mną jesteście,
Aga