Listopad za pasem, a my możemy w końcu cieszyć się piękną złotą jesienią, niech taki stan trwa, jak najdłużej. Po sobotnio-niedzielnej zmianie czasu, wieczory się wydłużyły, więcej czasu spędzamy w domach. Potrzebujemy miejsc, gdzie możemy wygodnie posiedzieć, odpocząć. Z myślą o tych długich wieczorach przygotowałam nowości w postaci puf i pufek do siedzenia. Pufy są wykonane ze sznurka bawełnianego o grubości 0,5 cm. Robiłam je na szydełku o grubości 12 mm. Dla zainteresowanych, wzór powstaje przez wkucie szydełka w pętelkę pod oczkiem. Wypełnione są granulatem styropianowym.
Zapraszam:)
Moi Mili Czytelnicy i Czytelniczki, jak mam Wam nie dziękować skoro zaglądacie do mnie coraz liczniej, zostawiacie komentarze. W podziękowaniu dla Was moje ukochane róże.