My też byliśmy grzeczni :))) Aga, u mojego synka podobnie jak u Twojego. Tylko seria "Tomek" jest w uwielbieniu, choć ja wolałabym właśnie taką kolejkę z drewna Buziaki :))) s.
Sylvia, ja właśnie spakowałam dwie kolejki Tomka na strych, bo bawił się nimi przez cały rok i na moje szczęście spodobała mu się ta właśnie drewniana. Miłego wieczoru:)
Mój tato nie miał syna, ale za to miał 3 córki i z nimi realizował swoje męskie marzenia ...mieliśmy taką super ciuchcię z transformatorem i wszystkie uwielbiałyśmy się nią bawić...i wiesz co juz chyba czas odkopać ją u rodziców ... Jakie to były fajne czasy (samochodami też się bawiłyśmy). Pozdrawiam Ciebie serdecznie i synka również.
Piękny prezent zostawił:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
My też byliśmy grzeczni :)))
OdpowiedzUsuńAga, u mojego synka podobnie jak u Twojego. Tylko seria "Tomek" jest w uwielbieniu, choć ja wolałabym właśnie taką kolejkę z drewna
Buziaki :))) s.
Sylvia, ja właśnie spakowałam dwie kolejki Tomka na strych, bo bawił się nimi przez cały rok i na moje szczęście spodobała mu się ta właśnie drewniana. Miłego wieczoru:)
UsuńNiezły prezent Mikołaj dostarczył-drewniane zabawki mają swój urok:-)
OdpowiedzUsuńFantastyczny prezent!!!My też byliśmy grzeczni!!!Możesz zobaczyć u mnie na blogu,jak bardzo:)
OdpowiedzUsuńCzaderski prezent :) tez taki chce :)
OdpowiedzUsuńU mnie post z pierwszymi dekoracjami swiatecznymi, zapraszam :)
Po minie synka widać, że Mikołaj z prezentem trafił w dziesiątkę.
OdpowiedzUsuńU nas też Mikołaj "trafił" z prezentami:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny prezent od Mikołaja:))
OdpowiedzUsuńgdy byłam mała marzyła mi się zabawka w takim stylu, jakaś kolejka czy tor samochodowy :D
OdpowiedzUsuńMój tato nie miał syna, ale za to miał 3 córki i z nimi realizował swoje męskie marzenia ...mieliśmy taką super ciuchcię z transformatorem i wszystkie uwielbiałyśmy się nią bawić...i wiesz co juz chyba czas odkopać ją u rodziców ... Jakie to były fajne czasy (samochodami też się bawiłyśmy). Pozdrawiam Ciebie serdecznie i synka również.
OdpowiedzUsuń