Moi Mili,
przygotowania do sezonu letniego czas zacząć, chociaż aura ostatnio nas nie rozpieszcza.
U mnie na pierwszy rzut poszła huśtawka ogrodowa, w której z racji wieku, rozpadło się siedzisko.
Mieliśmy zamiar dokupić deski w tartaku i zrobić nowe, jednak wpadliśmy z moim M na pomysł, aby wykorzystać stare drzwi.
Odmierzyliśmy odpowiednią długość i przycięliśmy, następnie drzwi zostały zamontowane na wspornikach. Dodatkowo łańcuchy zostały przymocowane, tak by stanowiły wzmocnienie konstrukcji. Następnie przystąpiliśmy do oczyszczania z kilku warstw farby olejnej, była to żmudna praca. Podgrzewanie powierzchni palnikiem gazowym i ściąganie kolejnych warstw farby.
Do ostatecznego wygładzenia powierzchni użyliśmy czyszczarki elektrycznej tzw "czołgu"
i wiertarki, na której umocowaliśmy odpowiednie końcówki ścierne.
i wiertarki, na której umocowaliśmy odpowiednie końcówki ścierne.
Huśtawkę pomalowałam białą farbą akrylową do drewna i metalu.
Huśtawka gotowa, ale pomyślałam sobie, że przecież taka twarda, niewygodna,
więc uszyłam poduchę:
Pojawiły się też pierwsze kwiaty przed domem:
A, jak u Was zaczynacie sezon letni?
Uściski i podziękowania dla Wszystkich odwiedzających
aga
Super pomysł z tą huśtawką:)
OdpowiedzUsuńTaki na szybko:)
UsuńSuper pomysł z tą huśtawką:)
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł mieliście. Bardzo mi się podoba i drzwi i ta przepiękna podusia na nie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kochana dziękuję, to była chwila :)
UsuńGenialne rozwiązanie :):):) Nie wpadłabym na taki pomysł a przecież to takie proste :)
OdpowiedzUsuńU mnie przygotowanie małymi kroczkami postępują, na razie małe przesadzenia, nasadzenia ale nad huśtawką muszę pomyśleć. Tym bardziej, że ze starymi oknami i drzwiami nie mam problemu z racji wykonywanej pracy :)
Pozdrawiam wiosennie.
Ja właśnie też kilka tych drzwi, niektóre zdobią mój domek, a te akurat będą huśtawką.
UsuńAaaa jest świetna! A przykryta cudowną poduchą zyskała niepowtarzalny klimat :)
OdpowiedzUsuńCo do rozpoczęcia letniego sezonu to u nas zaczyna się on wraz z pierwszym zorganizowanym grillem, a to jeszcze przed nami :)
Macie niesamowite pomysły.... huśtawka super i poducha pięknie uszyta. Całość super się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne białe brateczki :)
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Bajeczna!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego! Taki nowy pomysł na drzwi:-) I boskie wykończenie siedziska tym sznurkiem-strzał w 10!. Ja też juz obmyslam plan siedziska i nastawiam mojego P. psychicznie do wykonania zadania:-) Buziaki
OdpowiedzUsuńUwielbiam, no po prostu uwielbiam takie pomysły! Genialne!:)) Huśtawka jest boska, zdecydowanie z klimatem i duszą. Gratuluję i przesyłam uściski:))
OdpowiedzUsuńŚwietna !!! Rewelacyjny pomysł i fantastyczne wykonanie:) Podziwiam i jeszcze raz podziwiam:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i uściski ślę:)))
Jesteś GENIALNA!!!!! Wyszło zachwycająco... brak mi słów:)
OdpowiedzUsuńRany,co za kapitalny pomysł:)) Jestem pod wrażeniem,dobra robota:))
OdpowiedzUsuńAle jesteś kreatywna :) Niesamowity pomysł i wykonanie! :)
OdpowiedzUsuńMasz fantatsyczne pomysły!!!Uwielbiam do Ciebie zaglądać.
OdpowiedzUsuńI pomysł i wykonanie rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałego tygodnia życzę:)
Wow genialnie się prezentuje! My w tym roku jesteśmy mocno opóźnieni w sezonie ogródkowym - trawa jeszcze nie zrobiona, a plac zabaw wymaga pilnego odmalowania.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło. Szkoda tylko, że poducha (choć też jest piękna)zasłania efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wspaniały pomysł na nietypowe wykorzystanie drzwi :) Ale nie szkoda Ci ich było - były piękne! Ja bym je wstawiła jako dekorację do mieszkania :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Sprytnie i efektownie! Super!
OdpowiedzUsuńFajna ta huśtawka :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :) Jak ja żałuję, że nie mamy jeszcze ogrodu....
OdpowiedzUsuńczekałam na tę huśtawkę odkąd zobaczyłam te drzwi na instagramie:) super wyszło! tylko bym się bała, że białe się od razu pobrudzi, ale z drugiej strony... czemu nie, luuuubię biały:))
OdpowiedzUsuńAleż się prezentuje! Bosko! Gratuluje Wam!
OdpowiedzUsuńHuśtawka mnie oczarowała, jest jedyna , niepowtarzalna, nie to co te plastikowe chińskie z marketu.Drzwi są fenomenalne.Pięknie też by wyglądało takie opalone skrzydło jako parawan lub poprostu oparte o ścianę w salonie, jestem pod wrażeniem, pozdrawiam http://thirdfloorno7.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAda dziękuję , drzwi oparte p ścianę mam na klatce schodowej wewnątrz, zapraszam post o schodach, albo w postach świątecznych:)
UsuńBardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńA do mnie zapraszam na śniadanko :-)
Dziękuję Kochana :)
UsuńŚwietny, oryginalny pomysł!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się też sposób wykonania miękkiego siedziska. Tworzy z ławką zgraną całość.
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo dziękuję, dziękuję za odwiedziny i komentarz:)
UsuńNo rewelacja! :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Słoneczko:)
UsuńTakich drzwi też byłoby mi szkoda wyrzucić. Poduszka z klasą - jak najbardziej do nich pasuje:)
OdpowiedzUsuńMi też, dlatego postanowiłam, je wykorzystać:)
UsuńWow ale czad! Nie przypuszczałabym że można takie cudo zrobić :) My dopiero zaczynamy przygodę z ogrodem i jeszcze wiele nauki przed nami. Teraz mąż uparł się na węże techniczne do ogrodu. Nie mam pojęcia do czego mu to- takie jak tu. Jest to przydatne? Ja bym wolała rośliny kupować - ewentualnie kamienie dekoracyjne.
OdpowiedzUsuńsuper rozwiązanie,świetna huśtawka :)
OdpowiedzUsuńI co można? można - tylko trzeba chcieć :)
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, ze wygląda to na prawdę ciekawie. Ja niedawno kupiłem sobie huśtawkę w sklepie http://botanic.com.pl/ i tez jestem z niej zadowolony. Jeśli, ktoś z was nie ma drzwi z których taką hustawke zrobi to polecam wam ofertę właśnie tego sklepu
OdpowiedzUsuń