Moi Kochani:)
U mnie, jak na razie jeszcze świątecznie, bo rodzinka nie chce się zgodzić na rozebranie choinek
(chociaż przyznaję trzymają się znakomicie, jak by były wczoraj ubrane).
Poza drobnymi zmianami w kuchni - nowa stara witrynka, a we wnętrzach cicho-sza.
Dziękuję Wam bardzo serdecznie za wszystkie tak piękne komentarze i Witam nowych Czytających, moje buźki dla Was:)
Dwa pierwsze zostały wykonane ta samą techniką, czyli wydrukowane odpowiednio dobrane obrazy na drukarce laserowej zarówno w kolorze, jak i biało-czarne, a później przyklejone klajstrem i całość polakierowana lakierem.
Manekin Mary:
Manekin Chic:
Trzeci z nich został oklejony nutkami Beethovena, następnie pomalowany farbą tablicową
i w miejscach niepokrytych farbą zabezpieczony lakierem, oto:
Beethoven, w mojej wersji oczywiście:
Ten Beethoven, trochę dla niektórych będzie dziwny, wiem, jednak każdy z nas jest inny:)
Całuski dla Was Wszystkich i jeszcze świątecznie:
wow, podziwiam, sa śliczne. szczególnie ostatni:)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję, cieszę się, że podoba Ci się najbardziej ostatni, bo wzbudzał najwięcej kontrowersji:)
UsuńFantastycznie to wygląda! Powiedz mi prosze czy używasz zwykłego lakieru czy jakiegoś specjalnego jak no do decoupagu? Mam zamiar ozdobić swoją drewnianą tacę jakimś motywem i zastanawiam się jakiego lakieru użyc aby kolor się nie zmienił i utrzymał się bezbarwny:-) Buźka
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, ja używam lakieru bezbarwnego na bazie rozpuszczalnika, ponieważ chcę, aby powłoka była twarda, ale niestety lakier ten zaciemnia powierzchnię, co mi nie przeszkadza, bo dodatkowo postarza. Wcześniej malowałam lakierami bezbarwnymi akrylowymi i one np. Bondex, nie zaciemniały, wszystko jednak zależy również od podłoża. Mam nadzieję, że troszkę pomogłam, buziaczki
UsuńDzięki Kochana, poczytam w takim razie o tym Bondexie:-)
UsuńKochana, twoje manekiny są za każdym razem piękne i eleganckie...
OdpowiedzUsuńU mnie już choinka rozebrana... tak jakoś wiosennie w ogóle bo pogoda cudowna:)
słoneczne uściski kochana
Dziękuję, zazdroszczę słoneczka:)
UsuńPiękne!!!! każdy jeden, jestem nimi zachwycona
OdpowiedzUsuńAleż się cieszę, dziękuję:)
UsuńPiękne !!! A na żywo jeszcze ładniejsze. Niedługo na moim blogu prezentacja i manekina i lampy. Mam nadzieję, że Ci się spodoba:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Agatko, czekam z niecierpliwością, buziaczki
UsuńBardzo mi się podobają te manekiny. Z uwagi na wykorzystanie nijakiego podkładu i stworzenie dzieła sztuki. To jest właśnie Hand made na wysokie H! Gratuluję!:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńDwa pierwsze - piękne. Natomiast Beethoven:) dla mnie za ciemny:) Tak jak napisałaś - każdy jest inny:) pozdrawiam cieplutko.
Usuń