Tak, tak, zaczynamy z jesienią być za pan brat:)
Dnie przynajmniej u mnie w Rzeszowie, jeszcze ciepłe, wręcz upalne:)
A wieczory niestety chłodne i ponure:(
Za ciepło w domu, aby palić w kominku, nieprzyjemnie siedzieć, gdy za oknem wieje wiatr.
Dlatego mam rozwiązanie doskonałe świece, świeczniki:)
Kilka miesięcy temu pokazywałam świecznik drewniany tzw. prototyp. Obiecywałam, że będą w sprzedaży, długo trzeba było na nie czekać. Jednak oznajmiam są, piękne, niepowtarzalne, jak w tytule postu potężne, bo aż 67 cm wysokości:)
Kochani moi, świeczniki mojego projektu, od a do z:) Każdy wykonany ręcznie i przeze mnie barwiony:)
Świecznik nr 1
Świecznik nr 2
Świecznik nr 2
Świecznik nr 3
Jeżeli się Wam podobają i macie ochotę taki mieć u siebie serdecznie zapraszam:)
Piszcie moi Kochani:)
fw@fw.com.pl
Świeczniki w tle są jeszcze z czystego drewna, także mamy duże pole do popisu:)
I moja jesienna hortensja, dla Was:)
Do następnego
Wasza aga:)
Przepiękne ! Kształt rewelacyjny i świetnie pomalowane. Będą prawdziwą ozdobą salonu:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńŚwieczniki są po prostu rewelacyjne, niepowtarzalne:))) Masz talent kochana i...ogromną cierpliwość !!!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia i pozdrawiam Cię serdecznie.
Świeczniki wyglądają na pokaźne i bardzo mi się podobają, co do jesieni to jej jeszcze nie chcę, na razie pocieszam się myślą, że to późne lato, a jesień dopiero za miesiąc (tyle, że ten miesiąc zleci w mgnieniu oka) :P
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
Kasia
U nas niestety chłodno w dzień i w nocy niestety!
OdpowiedzUsuńŚwieczniki to bardzo dobry pomysł... te są piękne!
Miłego dnia kochana
Piękne są i kształt i kolor.
OdpowiedzUsuńMuszę pomyśleć, tyle ciągle wydatków.
pozdrawiam
podziwiałąm Aguniu na FB ale zapomniałam ci dopisać że mało że są piękne to robiąniesamowite wrażenie no i są takie smukłe oraz eleganckie - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńSą śliczne,jestem pod wrażeniem;))
OdpowiedzUsuńPrzed nami długie wieczory, takie świeczniki w sam raz na jesienne dni:)
OdpowiedzUsuńAle one duże i okazałe. Jeszcze żeby dom był z gumy...
OdpowiedzUsuńMasz śliczną podłogę!
Dobrze mi się kojarzą te świeczniki, w domu rodzinnym mieliśmy podobne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ładne te świeczniki, ogromne... Ja kocham świece... Uwielbiam jesień za kolory i świece... I kiedy szarówa za oknem zapalam ich kilka, opatulam się w koc i czytam książki. Cudowny czas :) Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja, dlatego wymyśliłam sobie te świeczniki:)
UsuńWow świetne!!! Będzie romantycznie w blasku świec!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, z zapalonymi świecami fotka na insta:)
UsuńBardzo fajne świeczniki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńo niezłe są! ja już widzę jeden taki u siebie - przecierany w granacie...
OdpowiedzUsuńZapraszam:)
UsuńRzeczywiście potężne a dzięki temu nie da się ich nie zauważyć. Pięknie muszą się prezentować z zapaloną świecą.
OdpowiedzUsuńZapraszam na Instagram, tam mam zdjęcie z zapalonymi świecami:)
UsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSą piękne, tak cudownie masywne w formie i przez sam fakt, że drewniane- wspaniały projekt i jeszcze lepsza realizacja:)
OdpowiedzUsuńProjekt był zmieniany kilka razy - forma na tekturze i w końcu, projektant i wykonawca, czyli ja zatwierdził;)
UsuńPiękne świeczniki!!!Taką jesień jak u Ciebie to ja lubię!
OdpowiedzUsuńŚwieczniki cudne :-) Nie wiedziałabym która wersje wybrać :-)
OdpowiedzUsuńDekoland.blogspot.com
Bardzo ładne, pasować będą do wielu wnętrz. Przypominają mi takie duże drewniane, eleganckie szachy :) Nie wiem dlaczego takie mam skojarzenia ale są one takie dostojne. Świetne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńWitam! jaka cena?
OdpowiedzUsuń140 złotych:) Zapraszam:)
Usuń