czwartek, 24 kwietnia 2014

Kryształy - nowa aranżacja kredensu



Witam Moi Mili:)))
Bardzo dziękuję za ostatnie odwiedziny i komentarze są one dla mnie wielką radością:)))

Miło mi powitać liczne grono nowych Czytelników:)))

Od jakiegoś czasu zastanawiałam się na aranżacją kredensu, dotychczasowe szkło, jakoś mi nie współgrało z całością. Zresztą nie tylko mi, jedna z Was również o tym wspomniała.

Inspiracją do obecnej aranżacji była dla mnie Sylwia z bloga:  http://velourhome.blogspot.com/.

Sylvuś dziękuję:)

Postanowiłam zamienić zwykłe szkło na kryształy, teraz mi się o wiele bardziej podoba. 
Oczywiście z biegiem czasu na pewno uzupełnię zbiory;)

Czekam na  Wasze opinie.



A było tak:











20 komentarzy:

  1. podobala mi sie wersja ze szklem ,ale krysztaly chyba ladniej pasuja na kredensie.pewnie sie fajnie w sloncu odbijaja hiii,wiem bo tez mialam kiedys krysztaly i manie mycia ich i polerowania hiii,byleby tylko ladnie sie w sloncu odbijaly hiiii

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam takie klimaty, kryształy to piękny skarb..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja odkrywam je na nowo, w moim domu rodzinnym były od zawsze i jakoś zraziłam się do nich na parę lat, ale teraz zakochuję się na nowo:)

      Usuń
  3. Kryształów nie mam i jakoś nie pałam do nich miłością , jednak u kogoś podobają mi się. Może dlatego , że w domu rodzinnym było ich mnóstwo /i jest/ i kojarzą mi się z czasami biedy, gdzie kryształy dawało się w prezentach ślubnych. Chociaz ostatnio kupowałam szkło kryształowe w prezencie, było cudne, prawie nie cięte, grube i całe szczęście , że było przecenione bo kosztowało masę kasy.
    Na starym kredensie bardzo ładnie się komponują Twoje kryształy i w gromadce im do twarzy. Ale moją uwagę przykuło sreberko, bardzo ładny przedmiot !!! , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Kryształów jest pełno u mnie, pochowane w czeluściach kredensów, nie umiem wyrzucać dobrych rzeczy.
    Ku mojemu zdziwieniu córka wybrała sobie kilka, więc chyba jeszcze komuś posłużą ( choćby do ozdoby:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kryształy kojarzą się większości z głębokim PRL-em i może dlatego dziś są niezbyt lubiane:) Ja uważam, że są piękne, a wszystko zależny od aranżacji:) Na Twoim białym kredensie prezentują się ślicznie i bardzo pasują stylem do porcelany wyeksponowanej poniżej. Prawdziwe kryształy są naprawdę bardzo eleganckie. Pozdrawiam cieplutko, dziękując za odwiedziny. Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. cóż kryształy u nas obciążone są chyba jakimś piętnem...lecz w odpowiedniej aranżacji i scenerii zawsze prezentują się dostojnie. No i cóż kryształowe szkło włoskie kosztuje znacznie drożej niż zwykłe szkło, kryształowe lustro to jest lustro a nie szkiełko ... to tylko potwierdza ,że KRYSZTAŁ ma coś w sobie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Aga, od razu zgadłam skąd ten pomysł:-) Super wyszło a srebrna misa przepiękna.....

    OdpowiedzUsuń
  8. Kredens, czy witryna to fajna sprawa. Szkło i porcelana fajnie wyglądają. Ja mam witrynę w pokoju, trzymam tam talerze i inne bzdury. Chyba też powinnam jakoś ładniej ją zaaranżować... Rzeczywiście Sylwia ma gigantyczną witrynę i jeszcze większe pole do popisu. Twój kredens ze szkłem wygląda bardzo klimatycznie - podoba mi się :)
    Pozdrawiam-D.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aguniu przede wszystkim pochwalić cie musze za kredensik - jest cudowny taki w moich klimatach a jeśli chodzi o kryształy to mie całe życie otaczają - mało mam szkłą nawet szklanki nie mam bo to nie mój styl oeszem mam szklanki ale z niezwykłago szkła rzeźbionego - udające kryształy - tak że więc ci powiem tyle wspaniale że kochasz takie rzeczy bo zawsze jest elegancja a nie jakaś tandeta - tak trzymaj buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  10. Kryształy,ile moja mama ich ma.Tylko dziś leża na strychu.A widze u Ciebie idealnie sie wpasowały w styl:)) I ten kredens jest super!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam krysztaly..szczegölnie gdy sa blyszczace...Pamietam ,ze jako dziecko "udalo" mi sie rozbic ogromna popielnice na.. miliny czesci...
    Pozdrawiam))

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz tych kryształków! :)
    Miłego weekendu Agniesiu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kryształy stoją nadal w moim rodzinnym domu. Kiedyś ich nie znosiłam, szczególnie jak miałam je czyścić.
    Teraz poznaje je powoli na nowo i kto wie może skradną moje serce.
    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  14. Dom moich Rodziców wypełniają kryształy- część to po prostu szkło, ale sporo jest też wykonanych z prawdziwych górskich kryształów- uwielbiam ten dźwięk, gdy uderzają o siebie:)
    A aranżacja kredensu cudowna:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Taka jestem zapracowana, ze nawet takich cudeniek nie zobaczyłam.
    Aga jest ślicznie i cieszę się, że się na kryształy skusiłaś.
    Dla mnie są taką biżuterią domku.
    Pozdrawiam :))) S.

    OdpowiedzUsuń
  16. szkoda ,że kryształy nie są lubiane tak jak na to zasługują,pewnie dlatego,że każdy je po prostu miał :)życze rosnącj kolekcji pieknego szkła i cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kryształy kiedys byly hitem, potem sie od nich odeszlo, teraz znow wracaja:) bardzo ladnie, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Kryształki wracają do łask...Wszystko zależy od odpowiedniej kompozycji.

    Aby móc piękniej żyć... http://whitepinkinspirations.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że ze mną jesteście,
Aga