Moi Kochani:)
Bardzo dziękuję za to, że mnie odwiedzacie i za każdy komentarz:)
Witam nowych Czytelników:)
Rok temu pokazywałam Wam pokój mojej córy (dla przypomnienia: tutaj ), przez ten okres zaszły zmiany, pokażę nową aranżację pokoju:)
Wymieniłam krzesło, które uratowałam od spalenia (wymiana siedziska, trochę pracy z papierem ściernym i nowa farba):
Pamiętacie mój ogrodowy pomocnik?
Ponieważ, mamy takie dwie sztuki, jeden wylądował w pokoju:(w przyszłości planuję wymienić kółeczka na coś bardziej vintage, szukam).
Moja nastolatka coś tam maluje, potrzebowała miejsca,więc zrobiliśmy jej sztalugę z kilku listewek i starej stolnicy.
Deskę można ustawiać w pionie i poziomie, w zależności od formatu pracy:)
Manekina i "obraz z medali" pokazywałam w tzw między czasie.
W planach jeszcze, jakiś zgrabny hoker, aby się dobrze malowało nastolatce.
I co sądzicie?
A jeszcze, miło mi poinformować, że Fajne Wnętrze pojawiło się na FB:
Zapraszam do sklepu, tam kilka nowych manekinów:
Do napisania,
aga
Ojejku, jak slicznie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńPokój jak marzenie, jeszcze bym go trochę zagraciła ale jest fajnie. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPolinko moja córa to ascetka, jeżeli chodzi o wnętrza, najchętniej wszystko by wyrzuciła:(
UsuńWiesz, bardzo podoba mi się pokój twojej córki, jest taki ascetyczny kolorystycznie a przez to jest oaza spokoju.wyjątkowo piękny.u mnie w pokoju starszej córki szal kolorów i oriental.wlasnie zmienilysmy trochę wnętrze i juz niedlugo pokażę go na blogu.
OdpowiedzUsuńKochana bardzo się cieszę, że tak go odebrałaś, to wypadkowa naszych wspólnych upodobań :)
Usuńsuper to teraz wygląda: pokój- marzenie :)
OdpowiedzUsuńJest pięknie! Bardzo stylowo, klimatycznie, zdecydowanie wnętrze zachwyca, cudowny pokój:)) Pozdrawiam Cię słonecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wnętrze, choć nie wygląda na pokój nastolatki:)
OdpowiedzUsuńPokój jak z jakiegoś zamku więc i księżniczka zadowolona być musi :)))
OdpowiedzUsuńśliczne wnętrze , manekin dodaje uroku i stylu
OdpowiedzUsuńBARDZO mi sie podoba, jestem nim zauroczona!!!!
OdpowiedzUsuńBoski pokój! Sama chętnie bym w takim zamieszkała:-)
OdpowiedzUsuńA ja zachwycam się obrazem !!!! Zdolna bestia !!!!!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze aby mieszkająca była szczęśliwa , pokoik jest śliczny , pozdrawiam
Kochana, napatrzeć się mogę!!!! Piękny pokój, w bieli i szarościach.. tak jak lubię:)
OdpowiedzUsuńA krzesło no cudne po prostu... nic dodać nic ująć:)
buziaki kochana
Piękny pokój. Moja szesnastoletnia córka uwielbia ogrom gadżetów, plakatów, zawieszek....Pokój jej to przeciwieństwo tego wnętrza i czasem marzę żeby zmienił się jej gust choć z drugiej strony to taki zagracony pokój też ma swój urok:)
OdpowiedzUsuńPokoik wyszedł rewelacyjny !!! Bardzo klimatyczny, też mam nastolatkę w domu i na przyszły rok planujemy małą metamorfozę więc każda inspiracja się przyda...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
śliczny,jasny pokój:))
OdpowiedzUsuńbardzo ładny spokojny pokój,super :)
OdpowiedzUsuńPiękny pokój!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńściskam
polaczenie drewna z biela - najlepsze polaczenie!
OdpowiedzUsuńPokój z duszą i charakterem, SUPER :)
OdpowiedzUsuńPokój jest piękny, a Ty jesteś bardzo kreatywna, sztaluga wyszła świetnie. Moja córka trochę maluje i ostatnio poprosiła o sztalugę, nie pomyślałam, że można wykonać ją samemu..
OdpowiedzUsuńTaki pokój z pewnością sprzyja inwencji twórczej, myślę że bardzo pasuje Twojej córce, z zacięciem artystycznym :) Pozdrawiam Was obie!
Dziękuję i polecam zrobienie sztalugi samemu, wbrew pozorom to bardzo proste :)
UsuńPiękny pokój. Chciałabym mieć taki manekin :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cieszę się, że spodobał Ci się manekin, jeżeli masz ochotę to zapraszam, mogę dla Ciebie wykonać :)
UsuńTo jak dobrze liczę już trzecia zmiana? Czy zaskoczę jeśli napiszę, że ta ciemna śliwka mi się podobała?:) Sama miałam kiedyś taki kolor w sypialce, ale na jednej ścianie. Obecnie króluje w dodatkach. Bardzo dziewczęco i subtelnie. Spokojnej nocy, pozdrawiam, Paula
OdpowiedzUsuńTak masz rację, już teraz znowu były zmiany:)
UsuńNie ma to jak kreatywni rodzice, nawet sztalugę wyczarują! po zmianach w pokoju widać, że panna dorasta :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś, dorasta, dorasta, aż czasami, jak dla mnie za szybko;)
Usuń