piątek, 1 kwietnia 2016

Fajne Wnętrze o sobie...

Długo mnie nie było! I, tak naprawdę dzisiaj nie wiem o czym pisać. Piszę, bo wiem, że Wy moi Czytelnicy powinniście wiedzieć, co w Fajnym Wnętrzu. Jednak nie mam dla Was nic ciekawego, ponieważ od dwóch tygodni, moje życie stanęło. Otrzymałam wyniki jednego standardowego badania dla kobiet i wielka niewiadoma, strach, łzy. Szybkie kroki, aby wiedzieć, jak najwięcej, badania, zabieg i czekanie na wyniki. Godziny przesiedziane w sieci, setki artykułów, drastyczna zmiana diety. Wiara, wiara, że jest dobrze... Kurczowe trzymanie się tej myśli i budowanie spokoju. To moje dni. Dni refleksji, w których zobaczyłam całe moje życie i stwierdziłam, że mam o co walczyć, że życie jest cudowne w całej swojej krasie. To, dni gdzie zobaczyłam ilu Wspaniałych ludzi mnie otacza. Zarówno moja cudowna rodzina, Znajomi w świecie realnym, ale także Wy Wszyscy Wirtualni. Moje plany na przyszłość! Dzisiaj kilka kadrów, których wcześniej nigdy bym wam nie pokazała, bo nie mają nic wspólnego z wnętrzami. Wybaczcie czasami jakość:)

Świeże kwiaty, które są zawsze w naszym domu.



Ostatnie ferie w Zakopanym.


Studniówka mojej Niki.


Dzień Babci w przedszkolu Olinka.


Instagram w 2015.

Na koniec selfie w przerwie na kawę:)



Do napisania Kochani:)